Podróżni przyjeżdżający do Stanów Zjednoczonych muszą wypełnić deklarację celną. Przepisy amerykańskie zezwalają na przewożenie przez granicę do 10.000 USD (lub równowartości tej sumy) bez obowiązku ich zgłoszenia. Jeżeli przewożona kwota przekracza tę sumę, należy zgłosić ją w deklaracji celnej oraz urzędnikowi celnemu. Przyda się plan zwiedzania, gdyż co najważniejsze, nie wolno wciskać na siłę kolejnych atrakcji i nie układać planu co do minuty. Nie damy rady zobaczyć wszystkiego! Nie damy rady w 2 tygodnie objechać całych Stanów! To nie wypali! Zamiast stresować się zbyt napiętym grafikiem zwiedzania, pozwólmy sobie na chwilę wytchnienia. Do Stanów Zjednoczonych często podchodzi się od strony jednego z wybrzeży: wschodniego z Nowym Jorkiem, Waszyngtonem czy Bostonem lub zachodniego – od Kalifornii. Najmniej znane jest wnętrze Stanów Zjednoczonych, ale można je spróbować oswoić na przykład z perspektywy legendarnej Route 66, drogi łączącej Chicago z Los Angeles. Itaka. od 17 959 zł/os. szczegóły. USA na Wczasy 2023 z biurem Itaka. Wakacje i wycieczki objazdowe. Odkryj Stany Zjednoczone z Itaką. Rezerwuj online - Fly.pl. Wszystko sprowadza się do kraju, którego jesteś obywatelem. Podczas podróży do USA w celach służbowych, turystycznych lub wykorzystania Stanów Zjednoczonych jako kraju tranzytowego, można uzyskać dwa rodzaje zezwoleń na podróż – jeśli wynosi ona do 90 dni. Jest to albo ESTA, albo Wiza. Jest to albo ESTA, albo wiza. Koszt wycieczki do USA jest spory - by zobaczyć największe atrakcje, należy zainwestować odpowiednią kwotę. Ubezpieczenie do USA okaże się nieodzowne, jeśli będziemy chcieli nieco zaszaleć. Skoki na bungee, wyprawy na pustynię czy nauka surfingu stwarzają ryzyko poważniejszej kontuzji, więc mądrze jest się zabezpieczyć przed . Witam wszystkich serdecznie. Z racji tego, że od zawsze fascynowala mnie Ameryka i Nowy Jork zastanawiam sie nad wycieczką do USA. Generalnie wolnego czasu będę mieć może z tydzien dlatego dużego zwiedzania nie będzie. Wycieczke moge zaplanować na lipiec/sierpien a nawet pozniej. Co polecacie oprocz NY zobaczyc w tak krótkim czasie, jakie to będą koszty (orientacyjne calej podróży). Jak starać się o wizę i ile ta 'biurokracja' trwa ? Jakiego przewoznika polecacie ? Ja lecialem lotem i lufthansa do kairu i zdecydowanie bardziej przypadla mi do gustu lufthansa. Jakos czulem sie pewniej i bezpieczniej w duzo wiekszym samolocie. Oczywiscie chodzi mi o to żeby bylo jak najtaniej i dobrze (wylot musze liczyc na 2 osoby). Z gory dzieki za pomoc. #1 LukaS92 SkądCzersk, Warszawa Napisano 08 stycznia 2012 - 01:38 Witajcie, W te wakacje planuje w 3-4 osobowej grupie przyjaciół wybrać się do USA z nastawieniem na zwiedzanie. Nie mam zielonego pojęcia od czego zacząć planowanie i jak to logistycznie ogarnąć. Szukałem jakichś poradników, ale same przestarzałe i nieaktualne. Wyszedłem od tego, że spisałem miasta i miejsca, które chciałbym zobaczyć, New York, Toms River w New Jersey (rodzinę odwiedzić), Waszyngton, Miami, San Francisco, Cupetrino, Los Angeles, Las Vegas, Górę Rushmore, Kanion, Wodospad Niagara, jakiś park narodowy. Po pewnym czasie zdałem sobie sprawę, że każdy stan jest wielkości przeciętnego państwa, więc żeby porządnie zwiedzić USA musiałbym latać tam wiele razy. Drugi największy problem to fakt, że moje wybrane miasta są na skrajnym wschodzie i na skrajnym zachodzie. Ktoś poradził mi, żeby w te wakacje zwiedzić tylko wschodnie wybrzeże, a kiedyś jak znowu nazbieramy kasy spróbować zwiedzić zachodnie. Dlatego proszę wszystkich, którzy mają jakieś doświadczenie w podróżowaniu po tym państwie o pomoc. Słyszałem, że najlepiej lecieć do Newarku, wypożyczyć samochód i jechać od miasta do miasta zatrzymując się codziennie w innym hotelu/motelu. Natomiast samolotem przelecieć ze wschodniego wybrzeża do zachodniego. Kiedy najlepiej rezerwować bilet? Ile trwają procedury wizowe i jak je szybko załatwić? Jak jest z przyjmowaniem wniosków o wizę? Co zwiedzić w podanych miastach? Jakie inne miejsca proponujecie? Znajomy polecał niedrogą wycieczkę na wyspy Bahama. Ile kosztowałby taki wypad z biletem? Fundusze ograniczone do ok 7 tys./os. Czas nieograniczony. Co można zwiedzić za taką sumę i na co można sobie pozwolić? Pozdrawiam serdecznie i proszę o rzeczowe podpowiedzi, bardzo zależy mi na tym, aby trochę poznać ten kraj i zwiedzić ile się da. Do góry #2 Bacio Napisano 08 stycznia 2012 - 14:21 W te wakacje planuje w 3-4 osobowej grupie przyjaciół wybrać się do USA z nastawieniem na zwiedzanie. Nie mam zielonego pojęcia od czego zacząć planowanie i jak to logistycznie ogarnąć. Szukałem jakichś poradników, ale same przestarzałe i nieaktualne. Na ile czasu chcecie lecieć? Po pierwsze warto popatrzeć na ogłoszenia/portale biur podróży - one mają zorganizowane wycieczki. To pozwoli Ci zobaczyć najsłynniejsze turystyczne punkty i kolejność ich zwiedzania (logistyka). Na tej podstawie możesz zbudować swoją trasę. Jedna z moich wypraw to Zachodnie Wybrzeże (Los Angeles, Las Vegas, San Francisco, parki narodowe - Bryce, Death Valley, Yosemite, Antelope) - około 2 tygodnie i w zasadzie cały czas gnanie samochodem i zwiedzanie w biegu. Mimo kilku wypraw do USA uważam tę wycieczkę za najciekawszą. Z do Nowego Jorku jest chyba dalej niż z Nowego Jorku do Europy! Na sam Nowy Jork potrzeba kilka dni. Mi się w 4 dni udało przejść zaledwie "główne punkty". Do góry #3 wojtkow wojtkow Płeć: SkądPoznań Napisano 08 stycznia 2012 - 17:22 7 tyś i chcesz zobaczyć wschodnie i zachodnie wybrzeże? Zapomnij, no chyba, że masz na myśli kwotę w USD. Jakbyś usystematyzował pytanie łatwiej byłoby na nie odpowiedzieć, spróbuję ja to zrobić. 1. Wiza - od tego trzeba rozpocząć planowanie, wizy obecnie wydawane są prawie od ręki, jeżeli ją dostaniesz. Umawiasz się na wizytę w ambasadzie (przez numer 0700!), wypełniasz wniosek wizowy DS160, wpłacasz równowartość 130 USD (wg wyliczeń ambasady) i jedziesz. Dostaniesz ją, albo nie - jak dostaniesz to wtedy planuj. 2. Podróż samochodem ze wschodu na zachód jest z jednej strony pomysłem zajebistym, z drugiej absurdalnych. Zajebistym dla ludzi, którzy mają czas i pieniądze i chcą poznać amerykański interior. Dla reszty absurdalnym, bo przez parę dni będziesz jechał przez "kukurydziane" stany, gdzie co 100 mil mignie Ci jakaś wiocha, a poza tym same pola kukurydzy. Nawet przejazd NYC -> Niagara Falls zajmuje cały dzień. 3. Zależy od tego co chcesz zwiedzić. Ja na zachodzie zwiedzałem parki narodowe, na wschodzie miasta (oczywiście uogólniając). Każdy pobyt trwał miesiąc i nie miałem w nim wolnych chwil. Na zachodzie były to LA -> Death Valley -> Las Vegas -> Hoover Damm -> Grand Canyon -> Monument Valley -> Arches -> Mono Lake -> Yosemite -> Reno -> Sacramento - SF -> Monterey -> LA (tak w skrócie) Na wchodzie NYC -> Boston -> Niagara Falls -> Philadelphia -> DC -> Atlanta -> Miami -> Key West -> Savannah -> Charleston -> Richmond -> NYC Jak chcesz dokładniejszych informacji to sprecyzuj pytania. Jak chcesz poczytać moje wrażenia to zapraszam na Blog podróżniczy Do góry #4 LukaS92 LukaS92 SkądCzersk, Warszawa Napisano 12 stycznia 2012 - 19:05 Dzięki za sprowadzenie mnie na ziemię 1. Ciężko dzisiaj dostać wizę? Pełno o niej mitów i opowieści. Ciekawy jestem jak to jest na prawdę. W maju kończę technikum. Chcę jechać we wrześniu, więc pewnie nie będę jeszcze studentem. Nie będzie jakichś podejrzeń typu chcesz uciec na stałe do pracy?.. 2. To prawda.. Wybieram Wschodnie wybrzeże. 3. Chciałbym wiedzieć ile może mniej więcej wynieść mnie taka podróż. Chcę polecieć do Newarku, pojechać do Toms River i posiedzieć kilka dni w domku mojej ciotki. Później na kilka dni do kuzynki w NY, a dalej to już wynajęcie samochodu i na południe do Miami przez najciekawsze miejsca/miasta/atrakcje. Z Miami do Key West lub na Wyspy Bahama (podobno niedroga podróż na nie). I z powrotem przez inne miasta. Spanie w średnich/dobrych motelach. Nie wiem jak obliczyć ile potrzebuję. Jeszcze ten bilet.. Jak teraz sprawdzam to 3,5k w dwie strony. Drogo. Do góry #5 wojtkow wojtkow Płeć: SkądPoznań Napisano 12 stycznia 2012 - 20:04 Ad 1 - z wizą nie ma problemów, jeżeli masz albo dobry zawód, albo silne związki z krajem (czyli masz po co wracać). Ja dostałem wizę po jednym (dosłownie) pytaniu: "czym się Pan zajmuje". Na pewno ludzie bez zawodu, bezrobotni itd. są podejrzani, bo chociażby skąd mają na taką podróż i utrzymanie się w USA. Zawsze zachodzi podejrzenie nielegalnej pracy. Ad 2 - dobry wybór (inna rzecz, że Zachód to też dobry wybór ). Wschód pozwala poznać historię Ameryki, pamiętaj, żebyś zwiedził Philadelphię. To miasto jest często pomijane, a to pierwsza stolica USA z mnóstwem ciekawych rzeczy do zobaczenia. Ad 3 - bilet 2000-3000 zł, szukaj przez Expedię albo podobne strony i wybieraj loty w środku tygodnia a nie w weekendy (są tańsze). Do tego kup je wcześniej. Pobyt: jeżeli masz u kogo się zatrzymać w NYC (NY to stan ) to dobrze, hotele w Nowym Yorku są najdroższe w całych Stanach (na Manhattanie 100 USD potrafi kosztować łóżko w hostelu). Poza NYC jest taniej, jak się dobrze rozejrzysz to spokojnie można znaleźć dwójkę za 100 USD. Śpij raczej w centrach, niż w motelach na przedmieściach, jest drożej, ale można "wyskoczyć" na miasto, poza tym dojazd z amerykańskich przedmieść do downtown potrafi zająć nawet kilka godzin (zwłaszcza w okolicach BosWash). Na pewno sporo mogą Cię kosztować bilety wstępu, większość atrakcji jest dość droga, nawet muzea (poza DC) sporo kosztują. Co do wypożyczenia samochodu, nie wiem czy jedziesz w grupie podobnej wiekowo, czy jest ktoś starszy ale pamiętaj, że bez karty kredytowej z dobrym limitem samochodu nie pożyczysz. Po drugie, za kierowcę "under 25" są spore zwyżki w ubezpieczeniu. Zwróć uwagę gdy będziesz szukał samochodu w internecie, że amerykańskie wypożyczalnie mają w zwyczaju nie podawać kosztów ubezpieczenia, a są one wyższe niż sam kosz samochodu, np. w ostatnie wakacje miałem Forda Edge, który kosztował na miesiąc jakieś 900 USD, a całość: samochód + ubezpieczenie + Ez Pass (takie urządzenie do płacenia na autostradach jak u nas via toll) wyniosło mnie 2600 USD (a mam sporo powyżej 25 lat). Poza tym jest tanio, jedzenie, paliwo, ubrania itp rzeczy są sporo tańsze niż w PL. Do góry #6 528eae9968 528eae9968 Płeć: Napisano 12 stycznia 2012 - 20:20 LukaS92 ja muszę się w końcu wybrać do was zwiedzić zamek w Czersku 7 tys./os raczej nie zwiedzisz wszystkich wymienionych miejsc. Chyba że rowerem wydając na najpotrzebniejsze rzeczy i nocleg w namiocie (W końcu masz czas nieokreślony o ile wiza na to pozwala) Do góry #7 wojtkow wojtkow Płeć: SkądPoznań Napisano 12 stycznia 2012 - 21:35 Czas pobytu określa urzędnik imigracyjny na granicy. Mimo, że tzw wiza (tak naprawdę jest to promesa wizowa) ważna jest zazwyczaj 10 lat (choć czasem dają nawet jedno wjazdowe ), to jeden pobyt nie może przekroczyć czasu wbitego przez tego urzędnika. Zazwyczaj jest to okres pomiędzy 3 a 6 miesięcy. Do góry #8 LukaS92 LukaS92 SkądCzersk, Warszawa Napisano 12 stycznia 2012 - 22:15 Rybak-17 Niestety to tylko ruiny.. Ale dobrze zachowane, a miejsce ma coś w sobie. Niestety wszyscy będziemy <25.. :/ Będę musiał pogadać z rodziną ze Stanów żeby mi załatwili jakiś samochód. Amerykanie pewnie mają taniej. To jaka kwota byłaby realna do zwiedzenia wschodniego wybrzeża? Wiem, że każdy wydaje mniej lub więcej i zwiedza inne miejsca, ale mniej więcej z jaką sumą już można się ruszyć? Do góry #9 TheMoonwalls-c1df9413b1 Napisano 25 lipca 2012 - 13:05 Do góry #10 KamilRonek Napisano 29 lipca 2012 - 12:07 @TheMoonwalls pól roku temu ostatnio ktoś na to odpowiedział .. -,- Do góry #11 TheMoonwalls-c1df9413b1 Napisano 29 lipca 2012 - 16:52 @TheMoonwalls pól roku temu ostatnio ktoś na to odpowiedział .. -,- To musiał być jakiś błąd, bo pokazało mi to w ostatnio nieprzeczytanych wątkach... Do góry #12 Napisano 29 lipca 2012 - 18:42 polecam przejażdżkę Mustangiem - od NYC do LA - na priv mogę podać namiar na znajome biuro które się specjalizuje w takich wyjazdach od wielu lat - pozdro Do góry Na ostatnim spotkaniu Katowickiego Oddziału Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii poruszyłem temat wyjątkowego wydarzenia jakim jest całkowite zaćmienie Słońca. Zapewne większości wiadomo, że na takie zjawisko w Polsce musimy poczekać do 7 października 2135 roku, czyli jakieś jeszcze 122 lata, co raczej nie jest dla nas terminem do przyjęcia. Analizując i planując kolejne wyprawy zagraniczne wpadłem na szalony pomysł wyjazdu na tego typu zjawisko. Nie wiedziałem gdzie nas może ponieść. Za dwa tygodnie będzie miało miejsce całkowite zaćmienie Słońca w środkowej Afryce, 20 marca 2015 całkowite zaćmienie obejmie Wyspy Owcze, a tutaj mamy raczej znikoma szansa na pogodę. 9 marca 2016 pas przejdzie przez Indonezję – tutaj jednak mogą zaboleć koszty, bo to prawie już właśnie 21 sierpnia 2017 roku całkowite zaćmienie Słońca „przetoczy” się po terenie Stanów Zjednoczonych. Czy wyjazd jest dla nas realny?Na początku wydawał mi się mało prawdopodobny, ze względu na koszty, trudności z wyjazdem do Stanów. Analizując jednak wszystko doszedłem do wniosku, że wato spróbować. Skoro byliśmy w Norwegii za kołem podbiegunowym, a w przyszłym roku pojedziemy na Islandię, to dlaczego by nie spróbować czegoś na innym 45 miesięczny okres w którym można sobie odkładać po kilkadziesiąt złotych i nie przejmować się wydatkiem grubej kasy za 3,5 roku.– ułatwienia w zdobyciu wiz do USA dla zorganizowanych grup, działających w stowarzyszeniach, a tutaj z ramienia Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii.– korzystnie przebiegający pas zaćmienia znajdujący się 500 km na południe od Chicago.– możliwość bezpośredniego lotu z Warszawy do zawsze istnieje szansa zniesienia wiz do USA, tym bardziej w tak długim okresie czasu, z drugiej jednak strony lepiej pozostać dotyczące samego zaćmienia:poniedziałek, 21 sierpnia 2017, Całkowite zaćmienie SłońcaKoniunkcja geocentryczna: 18:13:10,6 UTMoment kulminacyjny zaćmienia: 18:25:28,3 UTFaza zaćmienia: 1,0306Saros: 145 (22 zaćmienie z serii 77) – uwaga: jest to bliźniacze zaćmienie z tego samego okresu saros jak zaćmienie z 11 sierpnia 1999 roku, które miało miejsce w centralnej momentu kulminacyjnego zaćmienia pozostało: Momenty poszczególnych faz zaćmienia:P1: 15:46:48,3 UTP2: 18:11:56,3 UTP3: 18:39:18,7 UTP4: 21:04:19,7 UTdla stery czasowej zgodnej z miejscem obserwacji odejmujemy 6 godzin, Central Standard Time (CST)Dokładna mapa: ... najlepszej widoczności: 36°58,5’N, 87°39,3’W, szerokość pasa w tym miejscu (maksymalna) 114,7 km, czas trwania fazy całkowitej 2 minuty 40,1 momentów faz przy założeniu deltaT wynoszącym 74,3 www, poświęcony temu zaćmieniu: ... ciekaw waszej opinii, pomysłów, które mam nadzieje w tym wątku w przyszłości przeobrażą się w praktyczny plan. _________________Pozdrawiam, Marek SubstykPortal AstroCD, Forum AstroCD, Allegro AstroCD - literatura i pomoce naukowe dla miłośników astronomii – Mój profil na Facebookutel. 880-184-000 (prywatny), e-mail: astrocd@ (prywatne), @ (Urania-PA), @ zarzad@ (PTMA);tel. 575-572-330 (praca), e-mail: katowice@ Wyprawy Polskiego Towarzystwa Miłośników Astronomii. USA 2020/Islandia 2020 Czy znacie to uczucie, kiedy całe życie marzycie o czymś, a to właśnie się dzieje, w danej chwili? Spełniają się Wasze marzenia o podróży z dzieciństwa. Wielka Ameryka, którą znalem z tak wielu Hollywoodzkich produkcji i którą pokochałem już jako dziecko. Ten daleki świat, który jest na wyciągniecie ręki. Wystarczy spełnić tylko kilka warunków, zaoszczędzić większą sumę gotówki i już można ruszać w drogę – ku marzeniom – za ocean. Moja wymarzona podroż po Stanach Zjednoczonych trwała dokładnie 3 tygodnie, podczas których odwiedziłem 5 miast, leciałem 6 razy samolotem i zwiedziłem zarówno wschodnie, jak i zachodnie wybrzeże. Większość czasu – podczas podróży – czułem się jakbym śnił na jawie. Nie wszystko również wyglądało tak kolorowo, jak na szklanym ekranie. Zapraszam Was do wyruszenia w podróż po Kalifornii oraz Nowym Jorku. Plan mojej podróży: Los Angeles – San Diego – Las Vegas – San Francisco – Nowy Jork Los Angeles, czyli Hollywood, Beverly Hills i Santa Monica. Odwiedzając “Miasto Aniołów” miałem już pewne wyobrażenie tego miejsca. To tutaj mieszkają najbogatsi tego świata, celebryci, gwiazdy. Los Angeles uznane zostało za 3. najbogatsze oraz 5. najbardziej wpływowe miasto świata. Cały rok jest ciepło, można kąpać się w oceanie albo wygrzewać na wzgórzach Hollywood. Czy może być piękniej? Oczywiście, że może być, to wszystko zależy od zasobności naszego portfela. Los Angeles kryje także drugie oblicze, które nie jest już tak kolorowe i o którym się tak często nie mówi. Nigdy w życiu nie widziałem tak ogromnej ilości ludzi bezdomnych i psychicznie chorych. W pewnych momentach wyglądało to wręcz jak sceny z słabej produkcji czarnej komedii, bo na pewno nie Hollywoodzkiej. Jest to niestety przykry obrazek, widać tutaj jak na dłoni podział pomiędzy bogatymi i tymi najbiedniejszymi. Luksus miesza się z biedą. Podobno Kalifornia to wymarzone miejsce do bycia bezdomnym, w całym stanie jest ich ponad 200 tys. Najwięcej mieszka w Downtown, które jeszcze kilka lat temu było bardzo niebezpieczną częścią miasta, ze względu na obecność gangów oraz dużą ilość rozbojów. Dzisiaj możemy spokojnie odwiedzić to miejsce. Tak naprawdę nie ma tutaj niczego niezwykłego – oprócz wysokich drapaczy chmur – poza jedną świetną miejscówką. Polecam wstąpić do Grand Central Market. Jest to targowisko z dużą ilością świetnych restauracji i kuchni z całego świata. Zjemy tutaj zarówno amerykańskie burgery, meksykańskie tacos, jak również chińskie specjały. Najbardziej podobała mi się dzielnica Beverly Hills. Podziwiać tutaj możemy przepiękne wille bogaczy. Warto także przespacerować się jedną z najdroższych ulic świata – Rodeo Drive. Znajdziemy tutaj sklepy najdroższych marek świata. Ale spokojnie będziemy mogli tez usiąść w jednej z kawiarni i napić się kawy w normalnej cenie. Największym rozczarowaniem okazała się Aleja Sław w Hollywood, czyli “Hollywood Walk of Fame“. Nic nie wyglądało tak, jak znane było mi ze szklanego ekranu. Najprościej mówiąc ta cześć Hollywood to jeden wielki bazar z elementami cyrkowymi. Spacerując Aleją Gwiazd miniemy wiele postaci z kreskówek, seriali, czy kultowych filmów. Będziemy mogli – oczywiście za opłatą – zrobić sobie zdjęcie z Marylin Monroe, czy Chuckiem Norrisem. Kupimy wszelkiego rodzaju pamiątki, jakie tylko możemy sobie wyobrazić. Co ciekawe każda sławna osoba, która chciałaby posiadać swoją gwiazdą wraz z odciskami dłoni, musi zapłacić 30 000 dolarów, aby w ogóle zostać nominowanym do tego wyróżnienia. Dla mnie trochę żenada. Ta część Los Angeles powinna być tylko krótkim punktem do zaliczenia na mapie. Nasze kroki jak najszybciej powinniśmy skierować na wzgórza Hollywood, z których podziwiać możemy naprawdę piękne widoki na miasto. Jednym z najlepszych punktów jest Obserwatorium Griffith. Dojedziemy do niego specjalnym busem DASH Observatory, który odjeżdża z Vermont/Sunset Metro Red Line station. (koszt USD). Wstęp do obserwatorium jest bezpłatny. W Los Angeles – a raczej w jego metropolii – znajduje się aż 5 pięknych plaż. Najsłynniejszą jest plaża Venice Beach w Santa Monica. To tutaj Route 66 – najsłynniejsza ulica Ameryki – ma swoje zakończenie. Jeśli jesteście fanami filmów Forest Gump czy Rocky III, to musicie wiedzieć, że właśnie tutaj toczyło się parę akcji z tych filmów. Tutaj również kręcili kultowy serial mojego dzieciństwa Słoneczny Patrol. Santa Monica to bardzo zadbana i nowoczesna część Los Angeles. Kursuje tu szybki tramwaj, który zawiezie nas wprost nad samą plażę. Aleja Sław w Hollywood, LA Grand Central Market w Downtown LA ze świetnym jedzeniem. Wzgórza Hollywood, widok z Obserwatorium Griffith. Obserwatorium Griffith Piękna panorama Los Angeles, widok z Obserwatorium Griffith. Park Beverly Hills w Los Angeles. Jedne z najdroższych ulic Beverly Hills: Canon Drive oraz Beverly Drive. Venice Beach w Santa Monica San Diego – wyluzuj się na całego! San Diego to jedynie 2 godziny jazdy z Los Angeles. Uważam, że jest to jedna z najpiękniejszych części amerykańskiej Kalifornii. Jest tutaj tak uroczo, pyszne i tanie jedzenie, happy hour na drinki za 3 dolary, przyjaźni ludzie i wszyscy mówią po hiszpańsku (jest tu bardzo meksykańsko). Po prostu kocham to miasto, które posiada bardzo dobrą energie. Warto się tutaj znaleźć. Jest tu o wiele taniej niż w LA, np. jeśli chodzi o noclegi. Klimat San Diego uznawany jest za jeden z najbardziej przyjaznych do życia. Nawet zimą temperatura rzadko spada tutaj poniżej 20 stopni Celsjusza. Koniecznie przespacerujcie się bardzo piękną promenadą w Pacific Beach. Trochę dalej znajduje się La Jolla – ekskluzywna część San Diego – która słynie z restauracji na wysokim poziomie. Podziwiać tutaj możemy także wygrzewające się na słońcu lwy morskie oraz grotę La Jolla. W tym miejscu panują idealne warunki do nurkowania oraz uprawiania snorklingu. San Diego to także bardzo ważne miejsce pod względem edukacyjnym. Znajduje się w nim Uniwersytet Kalifornijski, San Diego State University, Point Loma Nazarene Univeristy oraz wiele innych uczelni wyższych. Znajduje się tu drugie pod względem obsługiwanego ruchu lotnisko w USA. Pacific Beach w San Diego. Malownicze wydmy Pacific Beach w San Diego, Kalifornia Ekskluzywna część San Diego – La Jolla. Wygrzewające się na słońcu oraz chętnie pozujące do zdjęć lwy morskie w San Diego, tuż obok La Jolla Cove. Las Vegas – albo pokochasz, albo znienawidzisz! Kocham, kiedy po raz kolejny w życiu coś potrafi mnie pozytywnie zaskoczyć, kiedy czuję „wow”. Nie spodziewałem się, że to właśnie w Las Vegas poczuję taką energię. To miasto na pustyni jest niesamowite! Słyszałem wiele faktów i mitów na jego temat, dlatego swój przyjazd tutaj traktowałem bardzo sceptycznie. Jednak to co się tutaj dzieje i czuję – pozostanie długo w mojej pamięci. Każdego roku Las Vegas odwiedza ponad 39 milionów ludzi, gdzie w 176 kasynach zostawiają aż 6 miliardów dolarów. Las Vegas nazywane jest Sin City, czyli miasto grzechu. Wiecie, że w tym mieście leją się hektolitry darmowego alkoholu! Wystarczy wejść do pierwszego lepszego kasyna i usiąść przy maszynie/ruletce, aby stać się jego gościem. Po kilku chwilach podchodzi do nas kelnerka oferując nam darmowy open bar na wszystko, co tylko chcemy. Pamiętajmy jednak, aby dać jej napiwek! 1-2 dolary napiwku, to tyle będzie kosztować nas koktajl albo piwko. Normalnie raj dla alkoholików. To nieprawda, ze wszystko tutaj jest sztuczne, plastikowe i tandetne. Wręcz przeciwnie możemy zasmakować tutaj luksusu, poimprezować całą noc, a także poczuć żyłkę do hazardu. Pomimo tylu kolorów i atrakcji to własnie w Las Vegas występuje jeden z największych współczynników samobójstw i rozwodów w USA (roczne ślub bierze tu 115 tysięcy par). Las Vegas widziane z okna samolotu Spirit Airlines. Największe wrażenie miasto robi nocą. Las Vegas to miasto grzechu. Las Vegas Blvd jest najjaśniejszą ulicą na świecie – widoczną z Kosmosu. Welcome to Las Vegas. Rocznie międzynarodowe lotnisko Mc Carran obsługuje ponad 48 mln. pasażerów – to 5 miejsce w USA i 10 na świecie Caesars Palace w Las Vegas, to tutaj kręcili Kac Vegas. San Francisco – zielona, idealna przestrzeń miejska. Najpiękniejsze miasto USA! San Francisco to takie miejsce, w którym mógłbym mieszkać, przeprowadzić się i to natychmiast! Miasto jest pięknie położone. Z trzech stron otoczone jest wodą: na zachodzie Oceanem Spokojnym, a na północy i wschodzie akwenem Zatoki San Francisco. To co najbardziej mnie tutaj urzekło to niesamowita energia i cała masa świetnych restauracji i knajpek. Nigdzie indziej na świecie nie jadłem tak pysznych i świeżych owoców morza. Największy hit San Francisco moim zdaniem to Fishermans Wharf, ilość dobrego jedzenia oraz pięknych widoków tuż nad Pacyfikiem dodaje każdemu z dań niepowtarzalnego smaku. Odwiedzić możemy także dzielnice Chinatown, z ogromną ilością chińskich restauracji, barów i sklepów. Jej powierzchnia to ponad trzy kilometry kwadratowe! Kilka kroków dalej znajduje się dzielnica Little Italy, z pysznym włoskim jedzeniem. To miasto bardzo pozytywnie mnie zaskoczyło przede wszystkim swoją różnorodnością oraz dostępnością. Możemy wybrać się na kilkugodzinny spacer i zwiedzić jego większą część. Co prawda najwyższe partie miasta okazać się mogą bardzo trudne do zdobycia – bez samochodu. Najpiękniejszy widok na miasto podziwiać możemy z parku Mission Dolores oraz ze wzgórza Twin Peaks. Spacer w przepięknych okolicznościach natury na jedną z miejskich plaż. Położona najbliżej słynnego mostu Golden Bridge to Baker Beach. Najdłuższa jest Ocean Beach, idealne miejsce dla wielbicieli wysokich fal, czyli surferów z całego świata. Odnajdziemy tutaj dużo zieleni i parków, co przekłada się na bardzo czyste powietrze. Kiedy wjedziemy do największego z nich – Golden Gate Park – poczujemy się jak w ogromnym lesie o niesamowitym, świeżym zapachu! Ten park jest ogromnym prostokątem o powierzchni czterech kilometrów kwadratowych. Jest to trzeci najchętniej odwiedzany park miejski w USA. San Francisco ma opinie jednego z najdroższych miast Stanów Zjednoczonych, a także świata. Pomimo to warto przynajmniej raz w życiu się tutaj znaleźć i poczuć się jak w bajce! San Francisco, Kalifornia Przepięknie położony park Mission Dolores. Z tego miejsca podziwiać możemy niesamowitą panoramę Downtown San Francisco. Słynny i zabytkowy tramwaj w San Francisco. Fishermans Wharf – najpyszniejsze miejsce w całym San Francisco. Ilość świeżych ryb oraz owoców morza robi duże wrażenie. Charakterystyczne domy dla San Francisco. Majestatyczny most Golden Gate w San Francisco. Codziennie przejeżdża przez most aż 120 tysięcy samochodów. Painted Ladies to wizytówka San Francisco. W jednym z tych malowniczych domów kręcono serial mojego dzieciństwa “Pełna chata” oraz komedię z Robinem Williamsem – “Pani Doubtfire”. Wzgórza Twin Peaks i panorama San Francisco. Są to dwa bliźniacze wzgórza wznoszące się na wysokości 281 metrów. Pacific Heights w San Francisco. Nowy Jork – tu bije serce USA. Ostatnim etapem mojej podróży po Stanach Zjednoczonych było ich serce, a raczej “Wielkie Jabłko” – Nowy Jork. Miasto, które do tej pory znałem jedynie z dużej ilości amerykańskich filmów. Wszystko co tutaj widziałem pokrywa się z obrazem hollywoodzkich produkcji, dodając do tego nadmierny pośpiech, tłok oraz Starbucks’a na każdym rogu. W całych Stanach Zjednoczonych jest iż aż 11 000! Sklepów Dunkin Donuts jest w Nowym Jorku więcej, niż kawiarni Starbucks i restauracji McDonald’s razem wziętych. Nie chce mówić, że mi się nie podobało w Nowym Jorku, ale na co dzień mieszkam w równie dużym mieście. Czułem się tutaj bardzo normalnie. Co prawda Time Square oraz Central Park – który zajmuje większą powierzchnię niż Księstwo Monako – zrobiły na mnie ogromne wrażenie. Miasto nie przytłoczyło mnie swoją wielkością oraz szybkim tempem. Nowy Jork to największe, poza Azją, skupisko Chińczyków. Rocznie w mieście zużywa się ponad 100 milionów pudełek na chińskie jedzenie. Było bardzo smacznie i pięknie. Times Square w Nowym Jorku. Po Nowym Jorku jeździ dokładnie 13 237 taksówek, a każda z nich musi posiadać medalion – licencję – która kosztuje milion dolarów. Empire State Building w Nowym Jorku to nie tylko jeden z najbardziej rozpoznawalnych symboli miasta, ale także całego kraju. Brooklyn Bridge ma niewiele ponad 1800 metrów długości, ale posiada w sobie wielką magię. Całość konstrukcji waży ok. 15 tys. ton. Każdego dnia z mostu korzysta 120 tys. samochodów, 4 tys. pieszych i 2,5 tys. rowerzystów. Jeśli wybieracie się w podroż po Stanach Zjednoczonych i macie jakieś pytania, czy wątpliwości – chętnie podpowiem, pomogę i doradzę 🙂 Piszcie w komentarzach albo na maila. Stany Zjednoczone AmerykiTwój amerykański sen może rozpocząć się lada dzień – złóż wniosek o wizę turystyczną i wyrusz do Stanów Zjednoczonych na przygodę życia. Odwiedź Nowy Jork, Chicago, Miami czy Waszyngton. Sprawdź, gdzie warto jechać na wakacje i wycieczkę objazdową po Stanach do Stanów ZjednoczonychStany Zjednoczone to ogromne państwo, zróżnicowane kulturowo, prawnie i klimatycznie. Kiedy w jednym stanie pada śnieg, w innym mogą panować upały. W poszczególnych stanach w USA często obowiązują inne przepisy. Jednak kiedy jedziesz na wakacje do USA, nie zastanawiasz się nad tym, tylko chcesz zobaczyć jedno z największych mocarstw na świecie. Jakie są Stany Zjednoczone? Tydzień czy dwa spędzony w USA to zbyt mało, żeby poznać specyfikę Ameryki, ale z pewnością wystarczająco dużo, żeby zobaczyć wiele pięknych miejsc. Wycieczka do Stanów Zjednoczonych najczęściej obejmuje jeden z dwóch kierunków: Wschodnie lub Zachodnie Wybrzeże. Sprawdź, jakie oferty mamy na stronie i znajdź takie, które spełnią Twoje oczekiwania. Wczasy Stany Zjednoczone All Inclusive raczej się nie zdarzają, ale warto polować na Last Minute, bo prawdziwych okazji cenowych nie brakuje i można jechać na wczasy do Stanów Zjednoczonych w atrakcyjnej najlepiej jechać do Stanów Zjednoczonych?W Polsce wycieczki do Stanów Zjednoczonych oferuje kilka biur podróży, na przykład Itaka lub Rainbow. Możesz skorzystać z takiej oferty i wybrać się w zorganizowaną kompleksowo podróż do USA. All Inclusive w takim przypadku średnio się sprawdza, ale wyjazd ze śniadaniami w cenie lub ze śniadaniami i obiadokolacjami to świetny wybór. W przypadku takich ofert wszystko jest zawarte w cenie – przeloty, transfery na miejscu, noclegi i wyżywienie według wybranej opcji. Biura podróży mogą zaoferować Ci tanie wycieczki do USA, ale nie tak kompleksowo zorganizowane, mogą być bez wyżywienia lub w hotelach o niższym standardzie. Gdzie jechać? Możesz udać się na przykład na Zachodnie Wybrzeże i odwiedzić słynną fabrykę snów – Hollywood, czy zobaczyć Golden Gate Bridge w San Francisco. Możesz też wybrać Wschodnie Wybrzeże z Nowym Jorkiem, Waszyngtonem czy wodospadem Niagara. Godne uwagi są również wycieczki na południe USA, przede wszystkim na Florydę. Słoneczna Floryda ma do zaoferowania cudowne plaże w Miami lub Key West, gdzie możesz wypocząć i rozerwać się z rodziną w słynnych parkach Zjednoczone – pogoda i temperaturaNa pytanie o to, kiedy lecieć do Stanów Zjednoczonych, odpowiedź jest trudna. Zależy, gdzie tak naprawdę się wybierasz. Najwięcej turystów podróżuje do USA latem, ale wówczas przy największych atrakcjach turystycznych możesz spodziewać się tłoku. Lepiej podróżować wiosną lub jesienią. Pogoda w Stanach Zjednoczonych jest wtedy wciąż dobra, ceny niższe, a turystów mniej. USA to ogromny kraj, który leży w większości stref klimatycznych. Kontynentalna środkowa część kraju charakteryzuje się klimatem umiarkowanym, ale pogoda w Stanach Zjednoczonych na Florydzie i Hawajach kształtowana jest przez klimat tropikalny. Na Wielkich Równinach na zachód od rzeki Missisipi klimat jest półsuchy, na południowym zachodzie kraju suchy, na Alasce będziesz mieć zaś do czynienia z klimatem subpolarnym. Temperatury w Stanach Zjednoczonych na południu są wysokie przez większą część roku, ale już na Alasce tylko latem będzie stosunkowo Zjednoczone – co warto zobaczyć?Atrakcje turystyczne w Stanach Zjednoczonych są rozsiane i dzielą je ogromne odległości. Na pewno warto odwiedzić wielkie, przepiękne amerykańskie miasta, z których każde ma w sobie coś charakterystycznego. Wśród nich znajdują się: Boston, Waszyngton, San Francisco, Miami, Chicago, Nowy Jork, Filadelfia, Houston czy Las Vegas. Nie można też pominąć atrakcji w Stanach Zjednoczonych o charakterze naturalnym i krajobrazowym. To między innymi: Wielki Kanion Kolorado, wodospad Niagara czy Park Narodowy Skalnych Łuków. Stany Zjednoczone mogą być także dobrą propozycją dla rodzin z dziećmi. Możesz wybrać się do Parku Yellowstone, biwakować w wyznaczonych miejscach albo skorzystać z oferty hoteli na południu z pełnym wyżywieniem i atrakcjami dla najmłodszych. Południowe stany to z kolei królestwo Walta Disneya – w Orlando wybierz się do tamtejszego parku rozrywki dla najmłodszych. Przeżyciem dla dzieci może być też wizyta w Centrum Kosmicznym NASA na przylądku do Stanów ZjednoczonychJeśli jesteś w stanie zaplanować podróż do USA z kilkumiesięcznym wyprzedzeniem, możesz upolować ciekawe okazje cenowe na tanie loty do tego kraju. Jeśli zaś wybierasz się na wycieczkę zorganizowaną przez touroperatora, loty do Stanów Zjednoczonych masz w cenie wyjazdu. W opcji All Inclusive otrzymujesz komplet świadczeń turystycznych, łącznie z ubezpieczeniem. Podróż do Stanów Zjednoczonych może rozpocząć się dla Ciebie w Warszawie, skąd możesz udać się bezpośrednio do Ameryki. To wygoda i oszczędność czasu. Wylot z Warszawy to najczęściej jedyna opcja wylotu bezpośredniego. Ile trwa lot do Stanów Zjednoczonych? Na podróż będzie trzeba poświęcić 10-14 godzin. Trzeba sprawdzić, czy nie jest to lot z przesiadką. Często zdarza się, że podróż rozpoczynasz w Polsce, ale np. w Berlinie przesiadasz się na właściwy lot oceaniczny. Wówczas czas lotu przedłuża się nawet do ponad 20 w Stanach ZjednoczonychOferty wyjazdów do USA z wyżywieniem bez wątpienia są godne uwagi dla wszystkich, którzy nie chcą samodzielnie organizować wyżywienia na miejscu i wolą czas poświęcić na zwiedzanie lub wypoczynek. Jeśli jednak wybierasz tanie wycieczki do Stanów Zjednoczonych, najprawdopodobniej wyżywienie nie będzie ujęte w ofercie. Wtedy znajomość cen na miejscu może Ci się przydać. Oto ile zapłacisz za wybrane produkty: bułka pszenna – 0,33 dolara, chleb tostowy 2,90 dolara, cytryna (1 sztuka) – 0,64 dolara, brokuł (0,45 kg) – 1,48 dolara, banany (0,45 g) – 0,19 dolara, filet z piersi kurczaka (0,45 kg) – 2,92 dolara, stek wołowy (0,45 kg) – 12,56 dolara, mleko (1 galon, czyli ok. 4,5 l) – 1,38 dolara, jajka (18 sztuk) – 1,11 przywieźć ze Stanów Zjednoczonych?Z wycieczki do Stanów Zjednoczonych na pewno przywieziesz masę wspomnień, pięknych, niepowtarzalnych zdjęć oraz pozytywne, amerykańskie podejście do życia. Ciekawe pamiątki ze Stanów Zjednoczonych to rzeczy, które będą Ci przypominać o Twojej podróży. Najciekawsze souveniry to mapa Stanów Zjednoczonych, flaga amerykańska, stanowa tablica rejestracyjna, czapeczki ulubionych zespołów koszykarskich, jak i gadżety z motywem flagi USA lub poszczególnych zabrać na wakacje do Stanów Zjednoczonych?Jeśli zamierzasz przemieszczać się po USA pożyczonym samochodem, weź ze sobą międzynarodowe prawo jazdy. W razie wyjazdu do jednego ze słonecznych stanów do walizki zapakuj odpowiednią odzież, środek na owady i krem przeciwsłoneczny. Przyda się przejściówka – adapter do gniazdka. Musisz mieć też ze sobą wszystkie leki, jakie bierzesz na stałe, a także podstawową apteczkę z lekami przeciwbólowymi czy antyalergicznymi. I to tyle. Wybierz ofertę i zacznij odliczać dni do wyjazdu. W Stanach Zjednoczonych jest tyle miejsc, które warte są uwagi, że warto zaplanować co najmniej kilkutygodniowy pobyt za oceanem. Jeśli nie – zawsze możesz tam wrócić i zobaczyć zupełnie inne oblicze Zjednoczone – informacjeWybierasz się na urlop do Stanów Zjednoczonych? Poznaj najważniejsze informacje o tym pięknym kraju: Flaga Stanów Zjednoczonych: składa się z trzynastu równej wysokości poziomych pasków, na przemian czerwonych i białych (czerwony występuje na początku i na końcu flagi), po lewej stronie, w górnym rogu jest niebieski kanton z pięćdziesięcioma pięcioramiennymi białymi gwiazdami, które symbolizują 50 stanów amerykańskich. Mapa Stanów Zjednoczonych: Państwo federacyjne położone w Ameryce Północnej, składające się z 50 stanów, graniczące z Kanadą na północy i Meksykiem od południa. Stolica Stanów Zjednoczonych: Waszyngton. Czas w Stanach Zjednoczonych: UTC -5 do UTC -11 zimą oraz UTC -4 do UTC -10 latem. Waluta Stanów Zjednoczonych: dolar amerykański (USD). Hymn Stanów Zjednoczonych: „Gwiaździsty sztandar”. Niezbędne dokumentu: Paszport, a także wiza wyrobiona w polskiej ambasadzie albo upoważnienie do podróżowania w ramach programu Visa Waiver. Zabytki w Stanach Zjednoczonych: Park Narodowy Wielkiego Kanionu, Statua Wolności w Nowym Jorku, Park Narodowy Yosemite, Yellowstone, Golden Gate – most w San Francisco, Empire State Building w Nowym Jorku, Alcatraz, Most Brookliński w Nowym Jorku, Kapitol Stanów Zjednoczonych w Waszyngtonie. Historia Stanów Zjednoczonych: Pierwotnymi mieszkańcami Stanów Zjednoczonych byli Indianie. Ameryka Północna została odkryta dla Europy w 1492 roku przez Krzysztofa Kolumba. Pierwsi kolonizatorzy, Anglicy, dotarli do USA w 1497 roku. Później sukcesywnie pojawiało się w Ameryce coraz więcej Anglików. To niestety wiązało się z zepchnięciem na margines Indian. W XVI wieku, kiedy na dobre rozpoczęła się kolonizacja Ameryki Północnej, zamieszkiwało ją około 5 milionów Indian rozproszonych na terytorium całego kontynentu. Zawarte w 1778 i 1871 roku traktaty kolonizatorów z rdzennymi mieszkańcami Stanów Zjednoczonych miały rozwiązać napięte stosunki, ale tak się nie stało. Ostatnia wielka wojna z Indianami trwała 11 lat – od 1866 do 1877 roku. Kwestia Indian jest bolesnym rozdziałem w historii Stanów Zjednoczonych. Podobnie rzecz ma się z niewolnikami sprowadzanymi do USA z Afryki. Proceder ten rozpoczął się na początku XVII wieku. Za dokument założycielski dla Stanów Zjednoczonych Ameryki Północnej uznaje się Deklarację Niepodległości, ogłoszoną na II Kongresie Kontynentalnym z 4 lipca 1776 roku. Do dziś 4 lipca obchodzi się w USA święto niepodległości. Autorami dokumentu założycielskiego byli Thomas Jefferson, John Adams, Benjamin Franklin, Roger Sherman oraz Robert R. Livingston. W latach 1775-1783 roku koloniści walczyli o niepodległość, która została uznana przez Wielką Brytanię w ramach traktatu paryskiego. W 1776 roku w Delaware podpisano pierwszą konstytucję USA znoszącą niewolnictwo. Proces tworzenia państwa zakończył się uchwaleniem w 1787 roku w Filadelfii Konstytucji Stanów Zjednoczonych. Kongres odbywający się w tym roku wprowadzał powszechny zakaz niewolnictwa w stanach północnych i północno-wschodnich. 12 kwietnia 1861 roku wybuchła pierwsza wojna secesyjna, w której walczyli ze sobą konfederaci i Unia Północy. Wojna trwała od 1865 roku, kiedy to doszło do zamachu na prezydenta Abrahama Lincolna.

wycieczka do stanów zjednoczonych forum